Krok pierwszy — wyznaczenie granic!

Dziecko jest Twoim oczkiem w głowie, rozumiemy to, jednak nie możesz pozwolić wejść sobie na głowę. Z pewnością nie raz byłaś świadkiem sytuacji, w której dziecko bardzo chce dostać konkretną zabawkę w sklepie. Mama mu odmawia, a co robi dziecko? Wpada w szał. Płacze, krzyczy, rzuca przedmiotami. Do takich sytuacji nie może dochodzić. Jesteś rodzicem, to Ty ustalasz zasady i wyznaczasz granice. Mimo waszej bliskości powinnaś mieć możliwości “kontrolowania” swojego dziecka. Nie możesz pozwolić mu na takie sytuacje. 

Krok drugi — wspólne spędzanie czasu

Nie da się zbudować więzi z dzieckiem, nie spędzając z nim czasu. Mamy tutaj na myśli nie tylko wspólne jedzenie posiłków, ale i gry, zabawy, wycieczki, czytanie książeczek. Choć czasem bywa to nużące, zwłaszcza w momencie, w którym Twój brzdąc, chce, abyś przeczytała mu tę samą książkę po raz dziesiąty, takie chwile są bardzo ważne zarówno w jego życiu, jak i w Twoim. Pamiętaj, że nie musisz zabierać dziecka do Disneylandu, abyście dobrze się bawili. Zwykły wypad na spacer, na plac zabaw, odwiedziny u dziadków czy wizyta w ZOO w zupełności wystarczy. Pielęgnujcie takie chwile, spędzajcie je wspólnie, całą rodziną. Twórzcie wspomnienia! 

Krok trzeci — bliskość, dotyk

Kąpiel, przytulanie, dawanie buziaków, całusów, przebieranie dziecka. Wszystko, co związane jest z dotykiem, pomoże wam zbudować głęboką więź. Tutaj mała wskazówka dla tatusiów — również o to dbajcie. Matka tworzy więź z bobasem już od pierwszych dni jego życia np. Podczas karmienia piersią. Mężczyzna zostaje nieco w tyle, dlatego bardzo ważne jest, aby on również zajmował się dzieckiem, okazywał mu uczucia i dawał bliskość. 

Krok czwarty — nagrody (i to do końca życia)

Nie ma nic gorszego, niż rodzic, który nie chwali swojego dziecka. Co tym osiągnie? Dziecko dorośnie, wyfrunie z gniazdka i do końca życia zastanawiać się będzie czy zrobiło coś “źle”, dlaczego mama go nie chwali, nawet jeśli osiąga sukcesy? Pamiętaj, że wychowujesz potomka, człowieka, który w przyszłości możliwe, że będzie wychowywał kolejne pokolenie. Nawet najmniejsze błędy mogą przynieść tragiczne skutki dla tej istoty w przyszłości. Oczywiście dziecko jest człowiekiem, a co za tym idzie, będzie popełniało błędy, w końcu żyje pierwszy raz, prawda? Ty też możesz popełniać błędy. Pamiętaj jednak, że podstawą waszej relacji powinna być empatia, rozmowa, chęć porozumienia się i zaufanie. 

Oczywiście wychowywanie dziecka to temat, który się nie kończy i kilka dziesiąty słów nie jest w stanie opisać, jak istotny element życia Twojego brzdąca odgrywacie wy, rodzice.  Pamiętaj, aby stale się kształcić, pytać, nie bój się poprosić o radę specjalistę np. Pedagoga czy psychologa. W końcu to od Ciebie zależy życie i szczęście Twojego dziecka teraz i w przyszłości.

Autor