Jak ma działać e-ZLA?

Przez ostatnie lata pacjenci, którzy zachorowali otrzymywali od swoich lekarzy zwolnienia lekarskie w wersji papierowej. Taki dokument należało dostarczyć do pracodawcy lub siedziby ZUS (w przypadku prowadzenia działalności gospodarczej) w ciągu 7 dni. 1 stycznia 2016 r. pojawiła się możliwość wystawiania popularnych L4 w formie elektronicznej, z czego część lekarzy chętnie korzystała. Teraz obowiązek wystawiania e-Zwolnień dotyczy już wszystkich lekarzy.

Na jakiej zasadzie działa system e-ZLA? To całkiem proste. Lekarz wystawia pacjentowi zwolnienie elektroniczne, do podpisania którego korzysta z certyfikatu ZUS, kwalifikowanego podpisu elektronicznego lub podpisu zaufanego (PZ ePUAP). Następnie zwolnienie zostaje przesłane do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, który w ciągu maksymalnie jednego dnia udostępnia e-ZLA pracodawcy poprzez jego profil na PUE ZUS (Platforma Usług Elektronicznych). Pracownicy powinni zostać poinformowani, że każdy pracodawca, który zatrudnia powyżej 5 pracowników zobowiązany jest do posiadania profilu na PUE ZUS. Dzięki temu rozwiązaniu pracownik może od razu wrócić do domu i rozpocząć leczenie, zamiast jechać do zakładu pracy i zawozić dokumenty.

Pacjent również może mieć elektroniczny dostęp do historii swoich zwolnień lekarskich. Wystarczy założyć prywatny profil na PUE ZUS. Odbiór e-Zwolnienia nie wymaga od użytkowników posiadania certyfikatu ZUS, kwalifikowanego podpisu elektronicznego, czy odpisu zaufanego.

Z korzyścią dla pacjenta

e-ZLA to rozwiązanie korzystne przede wszystkim dla samych pacjentów. Chory pracownik po wizycie u lekarza nie musi jechać do zakładu pracy i składać zwolnienia w dziale kadr, tylko od razu wraca do domu i rozpoczyna leczenie. Zwolnienie trafia do pracodawcy drogą elektroniczną, co daje pewność, że dotrze do ZUS na czas i pracownik otrzyma odpowiedni zasiłek chorobowy.

Zalety tego systemu dostrzegają również pracodawcy, do których informacja o zwolnieniu lekarskim pracownika dociera w tym samym dniu. Mają oni również kontrolę nad poprawnym wykorzystywaniem tego typu zwolnień przez swoich pracowników.

e-Zwolnienia a ułatwienia dla lekarzy

Cyfryzacja w służbie zdrowia, w tym wprowadzenie e-ZLA z założenia ma być dużym ułatwieniem również dla lekarzy. Wypełnienie takiego e-Zwolnienia zajmuje znacznie mniej czasu, niż przygotowanie jego papierowej wersji. System automatycznie uzupełnia wszystkie niezbędne dane oraz weryfikuje daty początku okresu niezdolności do pracy w w oparciu o ostatnio wystawiane zwolnienia.

e-ZLA lekarze mogą wystawiać na dwa sposoby - przez Platformę Usług Elektronicznych ZUS lub przy pomocy oprogramowania obsługującego placówki medyczne i gabinety lekarskie, takiego jak np. Mediporta Rx. Taki system pozwala wystawiać e-ZLA zgodnie z wytycznymi, jak również e-Recepty. Ze wspomnianego oprogramowania lekarz może korzystać po uprzednim uzyskaniu darmowego certyfikatu ZUS, co następuje po rejestracji profilu w portalu PUE. System dostępny jest również przez urządzenia mobilne, jak smartfony, czy tabletky, dzięki czemu lekarz może mieć stały dostęp do dokumentacji medycznej.

Trudności przy wystawianiu e-ZLA

System wystawiania elektronicznych zwolnień jest dostępny dla wszystkich. Mogą się jednak zdarzyć takie sytuacje, gdy wystawienie e-ZLA nie będzie możliwe. Z początkiem 2016 r. wszyscy pracodawcy, którzy rozliczają składki zdrowotne za więcej niż 5 pracowników, powinni posiadać swój profil na Platformie Usług Elektronicznych ZUS. Jeśli więc nas pracodawca zatrudnia mniej pracowników, może nie posiadać takiego profilu. W tym wypadku pracownik otrzymuje wydruk zwolnienia i musi dostarczyć go do pracodawcy do 7 dni. Oczywiście każdy pracodawca zatrudniający mniej niż 5 pracowników może założyć profil na PUE ZUS.

Przy wystawianiu e-ZLA wzięto pod uwagę takie sytuacje, w których dostęp do sieci internetowej jest ograniczony. W takich wypadkach lekarz może wystawić zwolnienie lekarskie na wcześniej wydrukowanym formularzu, które w ciągu 3 dni musi wprowadzić do systemu.

Pierwsze koty za płoty

Zgodnie z zapowiedziami system ruszył 1 grudnia 2018 r. Środowisko lekarskie było pełne najgorszych obaw. Część lekarzy była zdania, że nie wszyscy są gotowi na wystawianie elektronicznych zwolnień. I choć w ciągu pierwszych dni było kilka potknięć, e-ZLA są sukcesywnie wystawiane. Resort zdrowia poinformował, że 13 grudnia 2018 r. do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wpłynęło milionowe e-Zwolnienie lekarskie.